piątek, 19 marca 2021

Ogień nie zabije smoka

W tamtym roku, w sierpniu dokładnie, przeczytałem Nieoficjalny przewodnik po Grze o Tron będąc ciągle pod wrażeniem serialu. Dowiedziałem się sporej garści wcześniej mi faktów nieznanych, a że ciągle mało tego było z zadowoleniem przywitałem zapowiedź publikacji poruszającej tę samą tematykę. Ogień nie zabije smoka to tym razem, jak głosi napis na okładce - oficjalna, nigdy nieopowiedziana historia epickiego serialu. Ale czy aby na pewno? 

O tym czym dla telewizji, gatunku fantasty i jego fanów oraz samej popkultury  stała się "Gra o Tron" powstało już miliony egzaltowanych tekstów. Nie ma zatem specjalnego sensu powielać tu peanów na cześć tej niezwykle ważnej produkcji. Generalnie świat oszalał na punkcie GoT i przez te prawie10 lat emisji serialu wiele w samej popkulturze się za jego sprawą zmieniło. Już sam fakt, że powstają takie publikacje jak dziś omawiana czy ten wcześniejszy Nieoficjalny przewodnik... świadczy o ciągłym zainteresowaniu fanów tematem. 

Publikacja autorstwa Jamesa Hibberda w dużej mierze składa się z fragmentów wywiadów przeprowadzonych z aktorami, producentami, reżyserami i showrunnerami, spajanych odautorskim komentarzem i narracją. A jest ona bardzo klarowana. Autor najzwyczajniej w świecie, krok po kroku, omawia kolejne sezony GoT analizując najważniejsze wątki, kontrowersyjne czy przełomowe sceny tworząc swojego rodzaju kronikę. Od samego pomysłu na serial poprzez castingi na kręceniu konkretnych scen i ich odbiorze - zarówno przez ekipę i fanów - kończąc. Poruszone zatem zostają kwestie nieudanego pilota serialu, kosztów poniesionych przez HBO, trudnych wyborów, problemów scenopisarskich - szczególnie na etapie, w którym to zabrakło już literackiego wsparcia George'a R.R. Martina - jak wiemy nie zdążył napisać kontynuacji i serial wyprzedził książkową fabułę. 

I teraz zasadnicze pytanie, po co i dla kogo taka książka? Sądzę, że zatwardziali fani, śledzący od początku losy serialu i aktorów w nim występujących za wiele nowego się nie dowiedzą, o wszystkim tym rozpisywały się portale internetowe czy blogerzy. Analizom nie było końca, fora kipiały od plotek i domysłów, a każdy krok aktorów był bacznie obserwowany. Jednak dla takiej osoby jak ja, która dołączyła do grona fanów dopiero na etapie ostatniego sezonu, która nie śledziła plotek, a wywiady z aktorami i showrunnerami miała w nosie, jest to ciekawe podsumowanie tego fantastycznego fermentu. Przeczytałem, może nie z wypiekami na twarzy, ale z dużą przyjemnością. Dobrze jest mieć w jednym miejscu takie podsumowanie, swoisty wyciąg tego co najważniejsze. 

 Odwiedź mnie na Lubimy Czytać i Facebooku !

INFO
Autor: James Hibberd
Tytuł: "Ogień nie zabije smoka"
Wyd.: WAB, Warszawa 2020
Il.str.: 526
Cena: 59,99 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebezpieczne sny

Jedną z funkcji literatury, także tej młodzieżowej (a może przede wszystkim?), jest przekazywanie treści, które w jakiś sposób wpłyną na nas...