sobota, 11 stycznia 2020

Dawno się tak nie nudziłem!

Lego. Jak pokonać kryzys...

Po lekturze świetnej książki Mordobicie. Wojna superbohaterów. Marvel kontra DC  opisującej losy dwóch komiksowych wydawnictw, bardzo chętnie sięgnąłem po publikację obiecującą masę ciekawych informacji na temat firmy, która zmieniła podejście dzieci i ich rodziców do zabawy. Lego. Jak pokonać kryzys, zawojować świat i zbudować potęgę z klocków Nielsa Lunde niestety to straszna nuda i zawód.

Zacznę od tego, że sam nie wiem do kogo skierowana jest ta książka. Na pewno nie jest dla fanów Lego, którzy z sentymentu za chwilami z dzieciństwa, w których to znikali na wiele godzin w świecie wyobraźni wspartym przez budowle z klocków, chcą ponownie poczuć tę dawną magię. Absolutnie nie macie czego tu szukać. Ta książka pod tym względem jest tak sucha i bez polotu, że pokona nawet najbardziej zatwardziałego fana. Jeśli liczycie, że dowiedziecie się czegoś ciekawego o ludziach tworzących firmę, o rodzinie założycielach to też srogi zawód. Spotkałem się z opiniami, że na pewno książka przypadnie do gustu kadrze zarządzającej i ogólnie ludziom parającym się biznesem dążącym do poprawy jakości pracy swoich przedsiębiorstw. Fakt, wiele jest w Lego... o kulturze organizacyjnej firmy, o jej kształtowaniu, trudnych decyzjach i zmianach, o strategiach rozpisanych na lata, ale ubrane jest to w taką formę, która sprawia, że po przeczytaniu strony bądź dwóch człowiek zasypia. Generalnie masa informacji podanych bez jakiegoś szerszego kontekstu i głębszej analizy na zasadzie ten powiedział to, a ten tamto, tego zwolnili, a tego zatrudnili. 

Lego to dla wielu dorosłych ważna część życia. Wychowywali się na tych klockach, aby często przekazać je swoim dzieciom - jest to możliwe dzięki zawsze najwyższej jakości produktu. Rodzice zarażają pasją pociechy dając im możliwość kreatywnej zabawy, rozwoju wyobraźni i zdolności logicznego  myślenia. I przychodzi taki Niels Lunde i pisze najnudniejszą i zupełnie pozbawioną polotu publikację, której bliżej do książki telefonicznej albo who is who. Kryzys jaki spotkał Lego wraz z trudnym i żmudnym wchodzeniem firmy na prostą mógł być pretekstem do nakreślenia poruszającej historii przedsiębiorstwa i ludzi w nim pracujących. Do odmalowania ciekawych osobowości walczących o coś więcej niż tylko wzrost sprzedaży i pokonanie konkurencji. A wyszedł zbiór nudnych zdań, truizmów bez polotu i większego znaczenia. Przykro.

Odwiedź mnie na Lubimy Czytać i Facebooku !

INFO
Autor: Niels Lunde
Tytuł: "Lego. Jak pokonać kryzys, zawojować świat i zbudować potęgę z klocków"
Wyd.: Agora, Warszawa 2019
Il.str.: 440
Cena: 44,90 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Niebezpieczne sny

Jedną z funkcji literatury, także tej młodzieżowej (a może przede wszystkim?), jest przekazywanie treści, które w jakiś sposób wpłyną na nas...